Próba zbliżenia się Waszyngtonu z Iranem

Trwające negocjacje z Iranem mają na celu przywrócenie Waszyngtonu do porozumienia, z którego jednostronnie się wycofał w 2018 roku, oraz przywrócenie Teheranowi przestrzegania jego zobowiązań, złamanych w odpowiedzi na przywrócenie amerykańskich sankcji.

Po objęciu urzędu, Joe Biden dał do zrozumienia, że chciałby, aby Stany Zjednoczone powróciły do porozumienia wiedeńskiego, ale najpierw zażądał, aby Teheran zastosował się do postanowień zawartych w tekście przed zniesieniem ograniczeń.

Stany Zjednoczone uczestniczą w negocjacjach, które według informacji podanych przez „Wall Street Journal” mają znieść sankcje wobec kilkudziesięciu osób oraz podmiotów z listy „terrorystów” Waszyngtonu.

Dyplomaci UE i USA podobno powiedzieli, że porozumienie musi zostać zawarte w nadchodzących dniach, w przeciwnym razie wycofają się z rozmów.

Rosja, będąca sygnatariuszem JCPoA i uczestnicząca w toczących się negocjacjach, spowolniła jednak proces, żądając 5 marca od Stanów Zjednoczonych zagwarantowania, że podjęte wobec niej działania odwetowe nie wpłyną na współpracę z Iranem.

Moskwa, która do tej pory odgrywała centralną rolę we wdrażaniu JCPoA postawiła warunek, że porozumienie w sprawie irańskiego programu jądrowego „musi gwarantować wszystkim jego uczestnikom równe prawa w zakresie niezakłóconego rozwoju ich współpracy we wszystkich dziedzinach, bez jakiejkolwiek dyskryminacji„.

Ze swojej strony Waszyngton uznał 6 marca, że „nowe sankcje związane z Rosją nie są związane z JCPoA i nie powinny wpływać na potencjalną realizację porozumienia„.

Chiny podobno zażądały pisemnych gwarancji, że ich firmy prowadzące działalność w Iranie nie zostaną objęte sankcjami USA.

Rozmowy zostały wstrzymane, bez podania konkretnej daty powrotu do stołu negocjacyjnego. Jednak „dyplomacja naftowa„, aktywowana przez Stany Zjednoczone w perspektywie dodatkowych sankcji wobec Rosji, nie wydaje się poprzestać na Wenezueli i Iranie.

Kolejnym etapem i nadzieją na dostawy ropy ma być Arabia Saudyjska.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *