Książę koronny Mohammed bin Salman chce poprawić stosunki z Iranem i większe partnerstwo z Chinami.
Rzeczywiście, Riad zacieśnia współpracę z tymi dwoma krajami, których wspólnym punktem jest wydobycie dużej ilości węglowodorów będącycj lokomotywą wzrostu gospodarczego.
W rezultacie Arabia Saudyjska jest zachęcana do dzielenia się swoimi doświadczeniami w wydobyciu gazu na terytorium Iranu.
Nie do pomyślenia, kilka miesięcy temu, ale z logiką: lepiej trzymać przyjaciół blisko, a wrogów jeszcze bliżej.
Najwyraźniej Pekin odzyskuje pozycję USA jako supermocarstwo na Bliskim Wschodzie.
Oś rosyjsko-turecko-chińska jest wnikliwa i realistyczna w porównaniu z przejrzystością Zachodu.
- Amin Nasser, dyrektor generalny Saudi Aramco, z zadowoleniem przyjmuje rozwój gospodarczy Chin dzięki ropie królestwa w kontekście wymyślonego przez Chiny Jedwabnego Szlaku.
- Ryad i Pekin ogłaszają utworzenie funduszu inwestycyjnego o wartości 20 miliardów dolarów w równych częściach między tymi dwoma krajami przeznaczonego na dalszą realizację inicjatywę szlaku na Bliskim Wschodzie.