Stało się jasne, w jakim stopniu globalna produkcja opiera się na krytycznych surowcach pozyskiwanych z zaledwie kilku krajów – układ, który szybko stał się słabym punktem, gdy zmienia się geopolityka, a kraje o różnych celach strategicznych stają się bardziej ryzykownymi partnerami handlowymi.
Biały Dom w opracowaniu „ Budowanie odpornych łańcuchów dostaw, rewitalizacja amerykańskiej produkcji i wspieranie szeroko zakrojonego wzrostu”, oszacował że Chiny kontrolują:
- ponad połowę światowych zdolności wydobywczych pierwiastków ziem rzadkich;
- 85% rafinacji pierwiastków ziem rzadkich.
W przypadku Europy Komisja Europejska ustaliła, na podstawie roboczego dokumentu „ Zależności Strategiczne i zdolności” z 5 maja 2021 r., że 34 produkty używane w UE są wyjątkowo narażone na zakłócenia łańcucha dostaw ze względu na ich niski potencjał dywersyfikacji i substytucji wewnątrz Unii.
A ta podatność stała się bardziej widoczna w wyniku wojny rosyjsko-ukraińskiej.
Strefa euro pomimo nałożonych sankcji jest nadal silnie uzależniona od Rosji m.in. z powodu kobaltu i wanadu.
Są to kluczowe dane wejściowe dla branży druku 3D, dronów i robotyki. A Ukraina odpowiada za około jedną piątą europejskich dostaw wiązek przewodów do samochodów wg. informacji Financial Times z 16 marca 2022 r.