Sekretarz skarbu USA Janet Yellen ostrzegła w ostatnim tygodniu stycznia b.r. przed poważnymi konsekwencjami, jakie mogą spotkać kraj, jeśli nie zostanie podniesiony ustawowy pułap zadłużenia w nadchodzących miesiącach. Według wysokiego urzędnika, Stany Zjednoczone mogą nie spłacić swojego zadłużenia do lata, co doprowadziłoby do kryzysu finansowego.
„To mnie denerwuje… To byłoby druzgocące. To katastrofa ” – powiedziała Yellen w rozmowie z Axios, dodając, że „będziemy mieli kryzys finansowy i wierzę, że będziemy mieli recesję w Stanach Zjednoczonych”.
„Wydatki musiałyby spaść, aby dorównać dochodom z podatków”, powiedziała Yellen, w przeciwnym wypadku obecna sytuacja pozbawiłaby rząd możliwości wspierania gospodarki za pomocą bodźców. Co więcej, „konsekwencje psychologiczne ”, takie jak obawa ludzi przed wydawaniem pieniędzy, mogą mieć „dalszy wpływ na wydatki i pogłębić recesję ” – dodała sekretarz skarbu.
Zauważyła, że niewypłacalność Stanów Zjednoczonych w zakresie zadłużenia wywołałaby również falowe skutki w całej światowej gospodarce.
„Amerykanie musieliby stawić czoła wyższym kosztom pożyczek, co spowodowałoby również sporo zamieszania na całym świecie ” – powiedziała Yellen.
Sekretarz zaczął podnosić alarm w sprawie potencjalnej niewypłacalności długu USA na początku tego roku, powiadamiając Kongres USA, że Ministerstwo Skarbu zaczęło powoływać się na środki nadzwyczajne, aby umożliwić krajowi dalsze powiększanie pułapu długu publicznego, który obecnie wynosi 31,4 bln USD. Środki te w dużej mierze polegają na tymczasowym zawieszeniu płatności, które nie są natychmiast konieczne do utrzymania działalności rządu. Yellen zauważyła wówczas jednak, że środki te idą tak daleko, że Kongres ma czas na negocjacje i uchwalenie podwyżki limitu zadłużenia, najprawdopodobniej do początku czerwca.